Forum Zwierzęta domowe Strona Główna

Forum Zwierzęta domowe Strona Główna -> Konie -> Song i przyjaciele
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu  
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Riley
Super-Zoolog



Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4


PostWysłany: Nie 17:06, 28 Paź 2007    Temat postu:

-Jakie?Wiesz jak byłam mała bawiłam sie w dedektywa!Nie no żartuje...ale myślisz że jestem jakimś bachorem,nad którym tylko sie trzeba użerać?-zapytała Zuzia
-Nie,wcale tak nie uważam ale w tej sprawie twoje życie mogłoby być narażone na niebiezpieczeństwo...
-Jakie?!O co tu chodzi?!-zaczeła krzyczeć Zuzanna


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kala&Majka
Wszechwiedzący Przyjaciel Zwierząt



Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Mały zielony domek xD
Płeć: kobieta


PostWysłany: Nie 20:02, 28 Paź 2007    Temat postu:

- Odchodzę z tej szkoły Exclamation Nie chcę Pani więcej widzieć na oczy Exclamation

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ingela
Wszechwiedzący Przyjaciel Zwierząt



Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 2719
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Lublina... W Polscce :PP
Płeć: kobieta


PostWysłany: Nie 20:15, 28 Paź 2007    Temat postu:

- Dziecko drogie. Jesteś za młoda, żeby to zrozumieć. - powiedziała spokojnie Anastazja. Teraz w duchu się cieszyła, że nie powiedziała nic Zuzi. Ona jest za mała i taka niedojrzała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Riley
Super-Zoolog



Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4


PostWysłany: Pon 16:26, 29 Paź 2007    Temat postu:

Były by same kłopoty.Dobrze że odeszła...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ingela
Wszechwiedzący Przyjaciel Zwierząt



Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 2719
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Lublina... W Polscce :PP
Płeć: kobieta


PostWysłany: Pon 16:54, 29 Paź 2007    Temat postu:

CHoć w duchu żałowała bardzo, bo zdążyła już polubić tę zarozumiałą, rozpieszczoną, aczkolwiek sympatyczną osóbkę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Riley
Super-Zoolog



Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4


PostWysłany: Pon 17:40, 29 Paź 2007    Temat postu:

Ale nie było rady.Zresztą to jej decyzja-pomyślala.Poszła do swojego gabinetu zabaczyć z kim jeszcze i kiedy ma lekcje,a także w jaki sposób moze je odwołać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ingela
Wszechwiedzący Przyjaciel Zwierząt



Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 2719
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Lublina... W Polscce :PP
Płeć: kobieta


PostWysłany: Wto 0:38, 30 Paź 2007    Temat postu:

A kiedy zrobiła już wszystko, co tylko można było zrobić i nie miała już gdzie rąk włożyć, usiadła na najbliższym stołku i zaczęła płakać.
Płakała z bezsilności, z ciągłego stresu, że w końcu się pojawi.
Wiedziała, że powinna coś zrobić. Ale co?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Riley
Super-Zoolog



Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4


PostWysłany: Wto 16:57, 30 Paź 2007    Temat postu:

Może wezwać policje??Nie,nie...Narobiłabym sobie więcej kłopotów.Zaczeliby się wszystkiego dopytywać,a przecież nie mogę powiedzieć prawdy.No nic.Prześpie się i napewno coś przyjdzie mi do glowy-pomyślała
Gdy rano wstała zawołała:
-Już wiem!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ingela
Wszechwiedzący Przyjaciel Zwierząt



Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 2719
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Lublina... W Polscce :PP
Płeć: kobieta


PostWysłany: Pią 11:49, 02 Lis 2007    Temat postu:

Ale ja nie wiem. xD
Miałam nadzieję, że ktoś inny rozwiąże ten problem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Riley
Super-Zoolog



Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4


PostWysłany: Pią 13:24, 02 Lis 2007    Temat postu:

No wiesz co...xD
I zadzwoniła do swojej koleżanki Anny.
-Anno,jesteś sędzią,czy mozesz mi podac adres do jakiegos dobrego detektywa?-zapytała


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ShihTzu
Administrator



Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 1197
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Polska :D
Płeć: kobieta


PostWysłany: Wto 18:49, 06 Lis 2007    Temat postu:

- A po co Ci detektyw? Czy coś się stało?- dopytywała się Anna.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Riley
Super-Zoolog



Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4


PostWysłany: Wto 19:24, 06 Lis 2007    Temat postu:

A mam taką jedną sprawe-odpowiedzialam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ingela
Wszechwiedzący Przyjaciel Zwierząt



Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 2719
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Lublina... W Polscce :PP
Płeć: kobieta


PostWysłany: Śro 20:14, 07 Lis 2007    Temat postu:

- Nie, nie mogę CI pomóc dopóki mi nie powiesz...
- Ale to naprawdę mało ważne - zapeszya się Anastazja.
- No, to nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś mi powiedziała.
Och mogłam się domyślić... Ta Anna taka wścibska jest - pomyślałam.
Anastazja szybko się więc rozłączyła wymawiając się przyjściem uczennicy.
No, cóz, jej alternatywa zawiodła...
Co teraz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Riley
Super-Zoolog



Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4


PostWysłany: Czw 17:10, 08 Lis 2007    Temat postu:

Zadzwonie do drugiej swojej qmpeli.Jeszcze z podstawówki!-pomyslała i zadzwoniła
-Halo?
-Hej tu ja Anastazja.
-Cześć Ana!Co u ciebie?
-Czy znasz jakiegos dobrego dedektywa?
-Tak,abo co?
-POdasz mi namiary na niego?To ważna sprawa.
-Jasne.Oto tel: 034 26572
-Bardzo ci dziękuje.Odpowiedziała Anastazja i pomyślała.Cloe jest naprawde wspaniałą przyjaciółką!
-To papa!
Naarazie!
Zadzwoniła i..............


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ingela
Wszechwiedzący Przyjaciel Zwierząt



Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 2719
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Lublina... W Polscce :PP
Płeć: kobieta


PostWysłany: Czw 21:18, 08 Lis 2007    Temat postu:

Nie ma takiego numeru...
Usłyszała w słuchawce...
Ok-urcze! - pomyślała Anastazja. - Co jest?

Okazało się, że to biuro detektywistyczne się zlikwidowało...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Riley
Super-Zoolog



Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4


PostWysłany: Pią 17:48, 09 Lis 2007    Temat postu:

ale mam pecha i juz miala odlozyc sluchawke ale uslyszala w telefonie:
-Zapraszamy na nr-034 35684 a na pewno dostanie pani pomoc.
-Dobrze......


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ingela
Wszechwiedzący Przyjaciel Zwierząt



Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 2719
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Lublina... W Polscce :PP
Płeć: kobieta


PostWysłany: Pią 19:30, 09 Lis 2007    Temat postu:

Zadzwoniła.
i nic
nikt nie podnsił....
a przeczuwała, że dzisiaj coś się strasznego wydarzy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Riley
Super-Zoolog



Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4


PostWysłany: Sob 10:50, 10 Lis 2007    Temat postu:

I wtem popatrzyła w okno.Na wzgórzu stał czlowiek.To był ON. patrzył się wprost na nią i powoli szedl z chciwym uśmieszkiem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ingela
Wszechwiedzący Przyjaciel Zwierząt



Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 2719
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z Lublina... W Polscce :PP
Płeć: kobieta


PostWysłany: Sob 17:30, 10 Lis 2007    Temat postu:

- O Mój Boże! - przestraszyła się Anastazja. - Co robić??
Zawołała dzieci i kazała im się schować w piwnicy. Sama pobiegła zwołać konie i zamknąć stajnię. Spieszyła się jak nigdy w życiu. POtem pobiegła do domu, znalazła broń, naładowała i czekała...
Nagle rozległo się pukanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Riley
Super-Zoolog



Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4


PostWysłany: Sob 18:29, 10 Lis 2007    Temat postu:

Otworzyła z hukiem drzwi ze strzelbą w ręku
-Dziendobry,dzwoniła pani do biura dedektywistycznego.Nie myślałem,że pani boi sie kogos az tak mozno,ze wita sie pani z ludźmi w ten sposób.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zwierzęta domowe Strona Główna -> Konie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 6 z 7

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin