Autor |
Wiadomość |
ShihTzu |
Wysłany: Czw 7:13, 17 Lip 2008 Temat postu: |
|
Nie ma za co |
|
|
Beatka & Basterek |
Wysłany: Śro 22:31, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
Dziękuję za te kilka rad )
Na pewno je wykorzystam, ale jeśli miałby ktoś jeszcze jakieś pomysły to byłabym bardzo wdzięczna |
|
|
ShihTzu |
Wysłany: Śro 17:06, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
Leżeć- pokieruj smakołykiem psa w dół i mów 'leż' powtórz kilka razy
Łapa- Zaopatrzona w smakołyki bierz jego łapkę i mów łapa potem powoli niech Ci sam ją podaje
Turlaj się- smakołykiem z pozycji 'lez' kieruj go na plecy przesuwając smakołyk w stronę grzbietu i gdy będzie już na placach do podłogi.
To może nie są świetne porady ale Tofik tak się uczył
Co do gryzienia to gdy zacznie gryźć Cię np. podczas zabawy powiedz NIE i odejdź kończąc zabawę, gdy przyłapiesz go na gryzieniu butów powiedz NIE weź buta i zaainteresuj go jakąś jego zabawką. Gdy zacznioe sie nią bawić lub ją gryźć pochwal go.
A na spacery możesz brać jego zabawki lub jedzonko żeby go zachęcić do chodzenia i przy okazji możesz go nauczyc chodzenia przy nodze. |
|
|
Ingela |
Wysłany: Sob 0:46, 12 Lip 2008 Temat postu: |
|
Ja Ci nie pomogę, moja Zuzia to wyjątek, więc jej wychowywanie było inne od wychowywania normalnych psów |
|
|
Kala&Majka |
Wysłany: Czw 13:58, 10 Lip 2008 Temat postu: |
|
Nie powinnas mu kupowac zabawek na ciezarowki, bo bedzie sie nimi strasznie szybko nudzil. Lepiej, zeby mial 3-4, a bardzo je lubial.
Co do szkolenia, to polecam Ci książkę "Szkoła szczeniąt" Gwen Bailey lub "Posłuszenstwo na co dzien" Inki Sjosten. Ta ostatnia ma tez plyte DVD z pokazem szkolenia. |
|
|
Beatka & Basterek |
Wysłany: Czw 9:53, 10 Lip 2008 Temat postu: Mój Łobuziak ;* |
|
Niedawno kupiłam owczarka niemieckiego. Za 4 dni będzie miał on 3 miesiące. Był strasznie zaniedbany, wychudzony i chory. Jednak kilka wizyt weterynarza i nasza dobra opieka srawiła że Basterek odżywa i jest pięknym, żywym szczeniakiem. Mieszka on w dużym kojcu na podwórku i sądzę że jest mu tam dobrze. Zazwyczaj cały dzień biega sobie po podwórku i bawi się z nami, a noce spędza w budzie którą uwielbia
I teraz przechodzę do sedna mojej sprawy.
Myślę że Baster jest już na tyle duży żeby zacząć pomału go szkolić. Chciałabym go nauczyć kilku komend takich jak: leżeć, podaj łapę, aport, turlaj się, chodź itp. Jedną już umie: siad Nauczył się bardzo szybko. Jednak ciągle nie wiem jak nauczyć go innych
Rzadko reaguje także na słowo: NIE.
Jest jeszcze jedna sprawa. No w sumie dwie.
Pierwsza: Kupiłam Bastusiowi obrożę, której nie lubi. Wiem że to normalne bo zaczyna się dopiero przyzwyczajać. Ale chodzi o to że nie potrafię nauczyć go chodzić na smyczy. Ciągle ją gryzie i próbuje sciągnąć. Prowadzę go luźno żeby zaczął się przyzwyczajać i nie czuł takiego nacisku, a on siada i nie chce iść dalej. Strasznie uparty pies :/
Druga: Wiem że małe pieski gryzą ponieważ wyrzynają im się ząbki i swędzą je dziąsła, lecz czasem strasznie to boli. Baster łapie za ręce, stopy, buty i swetry. Ma dużo zabawek, jednak on woli ludzi. Tak jak mówiłam, słowo NIE rzadko na niego działa. Co mam zrobić?
Czekam na pomysły które na pewno wykorzystam
Pozdrawiam :* |
|
|